Witamy po dłuższej nieobecności... sporo się pozmieniało.. Jednak nie zdecydowaliśmy się na robienie ogrodzenia w pierwszej kolejności... Nasza działka była tak stroma i nierówna,że najpierw trzeba było doprowadzic ja do porządku.. Zaczęliśmy od wycięcia drzew w gminnym pasie drogowym graniczącym z nasza działką w miejscu, gdzie chcieliśmy zrobić wjazd.. Na pozwolenie oczywiście trzeba było poczekać i sporo się nabiegać ;) Po ich wycięciu dostaliśmy pozwolenie na budowę.. jednak juz wjazd był zaprojektowany w innym miejscu, gdyż uprzedzano nas w gminie ,że wycinka tych drzew raczej będzie niemożliwa.. Wiec zeby nie tracić czasu załatwialiśmy pozwolenia na budowę i wjazd w innym miejscu. Prawomocne pozwolenie uzyskaliśmy dopiero 16.06.2014 i zaczęly sie roboty z przygotowaniem działki pod budowę. Niestety często padał deszcz, wiec przeciagało się wszystko. Koparka nie dawała rady z błotem ale na szczęscie udalo się i działka jest juz wyrównana i przygotowana na dalsze prace. W najbliższych dniach ma powstać droga do domu utwardzona z kamieni i gruzu ( gotowa juz pod kostkę ) oraz firma ma zacząć lać fundament ( który będzie wlewany miejscami na głębokość nawet 3 metrów ze względu na pochyłość działki )
Komentarze